Od początku grudnia notowania gazu TTF (kontrakt JAN25) spadły o 16% z poziomu 48,7 EUR/MWh do 41 EUR/MWh w obecnym tygodniu. W ostatnich dniach ceny gazu oscylują pomiędzy 40 EUR/MWh a 42 EUR/MWh wraz z wieloma (często różnymi) komunikatami odnośnie przyszłości ukraińskiego tranzytu.
Jednak odłączając od obszaru analizy wypowiedzi i działania polityków związane z tranzytem ukraińskim, warto zwrócić uwagę na kwestię podaży i popytu na rynku. Znaczący (16%) spadek cen w grudniu wywołany był kilkoma czynnikami:
prawie 5 stopniowym ociepleniem powyżej sezonowej normy w Europie (wbrew wcześniejszym prognozom, co zmniejszyło popyt na gaz do celów ogrzewania)
wysoką produkcją energii z wiatru w Europie Zachodniej (spadek zużycia gazu w energetyce)
informacjami o uruchomieniu w USA dwóch nowych kompleksów LNG Plaquemines oraz Corpus Christi LNG Stage 3 (pierwsze ładunki LNG powinny zostać wysłane do Europy jeszcze w grudniu)
utrzymaniem wysokich dostaw gazu z Norwegii i Rosji (pomimo obaw o zaburzenia podaży)
redukcją długich pozycji przez inwestorów na giełdzie ICE (którzy z racji końca roku, wygasania kontraktów lub pierwszych spadków cen zdecydowali o zamknięciu pozycji i sprzedaży kontraktów).
Wsparciem dla cen pozostaje jednak widmo znacznie niższego poziomu unijnych zapasów gazu pod koniec sezonu grzewczego w marcu 2025 (ok. 35%- 40%), względem poziomu zapełnienia w obecnym roku (ok. 55%). W tym tygodniu średni poziom zapełnienia magazynów w UE spadł do 77%, co jest o 11 pp niższym poziomem względem analogicznego okresu ubiegłego roku. Zakończenie zimy z niższym wolumenem zapasów surowca, oznacza konieczność zwiększonych zakupów (np. w postaci importu LNG) wiosną i latem.
Źródła danych w publikacji: Reuters (LSEG), Montel, Bruegel, OilPrice, Kpler, GIE AGSI.