Przypadające na początek roku wstrzymanie dostaw gazu tranzytem ukraińskim, drugiego stycznia doprowadziło do wzrostu cen gazu w punkcie TTF do najwyższego poziomu od listopada 2023 roku tj. 50,27 EUR/MWh (cena rozliczeniowa; w trakcie sesji ceny zbliżały się do 51 EUR/MWh). Jednak kolejne dni przyniosły ponad 9% korektę na tym rynku, a ceny gazu osłabiły się nieco poniżej 45 EUR/MWh podczas czwartkowej sesji.
Poza psychologicznym efektem „braku dostaw tranzytem ukraińskim”, za wyższym poziomem notowań w pierwszych dniach roku przemawiały oczekiwania „mroźnego stycznia” w Europie, przy bardzo szybkim tempie spadku zapasów surowca w unijnych magazynach. Warto dodać, że poziom zapełnienia magazynów w UE wynosił 69% (w Polsce 83%), co było o 15 pp niższym poziomem wobec zeszłorocznego. Jednak to właśnie rewizja prognozy pogody wpłynęła w dużym stopniu na obserwowany spadek cen. Według ostatnich aktualizacji, ochłodzenie na kontynencie potrwa do 13 stycznia, zaś w drugiej połowie miesiąca może nastąpić wzrost temperatury powyżej sezonowej normy. Ponadto od początku tego roku spodziewane są w Europie pierwsze dostawy LNG z uruchomionej w grudniu amerykańskiej inwestycji Plaquemines LNG.
Co więcej, informacje serwisu Bloomberg o prawdopodobnym spadku popytu na LNG w Chinach (kilka podmiotów szukało w grudniu chętnych na odkup ładunków LNG), mogły dodatkowo osłabić notowania surowca. Warto zauważyć, że przy wysokich cenach gazu, dla niektórych azjatyckich klientów rozwiązaniem może być korzystanie z paliw na bazie ropy naftowej (np. oleju opałowego).
Norweska spółka Equinor poinformowała, że produkcja gazu z pola Troll w 2024 roku pobiła o 10% rekord ustanowiony w 2022 roku. Na przestrzeni zeszłego roku pole gazowe Troll zapewniło 42,5 mld m3 surowca wobec 38,8 mld m3 w 2022 roku. Największe pole gazowe w Europie, rozpoczęło działanie w 1996 roku, zaś w ostatnich latach, zwiększono efektywność jego wykorzystania, dzięki rozbudowie zakładu przetwórczego w Kollsnes. Pole gazowe Troll jest w stanie pokryć 11% unijnego popytu na gaz. Dzięki temu Norwegia pozostaje liderem dostaw gazu do UE-27 po wybuchu wojny. Według danych S&P Global, eksport surowca gazociągami z tego kraju na kontynent wzrósł o 8% r/r do poziomu 113 mld m3 w zeszłym roku. Z kolei dane Gassco wskazują na całkowity eksport surowca w okolicy 117,6 mld m3 w ubiegłym roku.
Notowania gazu na polskiej TGE w kontrakcie rocznym CAL26 osłabiły się z poziomu 197 PLN/MWh w piątek (03.01) do 189 PLN/MWh na zamknięciu czwartkowej sesji (09.01). Krajowy rynek podąża za zmianami cen na giełdzie ICE, jednak wahania z początku roku nie były tak spektakularne jak w przypadku kontraktów na TTF. Według danych Forum Energii, znaczenie gazu w polskiej elektroenergetyce dynamicznie rośnie, co przełożyło się na jego 11,6% udział w miksie w 2024 roku. Przyczyniły się do tego dwa wydarzenia: względne ustabilizowanie cen gazu w ubiegłym roku oraz (przede wszystkim) oddanie dwóch nowych bloków gazowych (683 MW każdy) w Gryfinie (CCGT).
Źródła danych w publikacji: Gassco, Forum Energii, Bloomberg, Reuters (LSEG), Montel, OilPrice, Kpler, ICE, TGE.