Planujesz wyjazd na wyczekany urlop? Wybierasz się w dłuższą trasę samochodem? Zadbaj o bezpieczeństwo swoje i swoich bliskich. Oto kilka porad, które mogą Ci pomóc uniknąć przykrych niespodzianek i zepsucia sobie wypoczynku.
Pamiętaj, że oprócz spakowania walizek, należy też odpowiednio zadbać o samochód. Jest kilka rzeczy, które warto sprawdzić przed wyruszeniem w trasę. W dodatku można je zrobić samodzielnie, bez pomocy żadnego mechanika.
Krok pierwszy: sprawdź ciśnienie
Zacznij od sprawdzenia ciśnienia w oponach. Jeśli nie wiesz, jakie powinno być prawidłowe, łatwo to sprawdzić. Taka informacja powinna znajdować się na klapce wlewu paliwa lub specjalnej naklejce na wewnętrznej części słupka bocznego od strony kierowcy.
>Jeśli nie dysponujesz kompresorem w domu, po prostu podjedź na stację paliw. Przy okazji możesz też od razu zatankować do pełna.
Krok drugi: uzupełnij płyny
Kiedy już sprawdziłeś ciśnienie w oponach, zajrzyj pod maskę. Zacznij od sprawdzenia poziomy oleju. Jeśli poziom na bagnecie wskazuje minimum, uzupełnij go. Jeśli nie wiesz, jakiego oleju użyć, bo nie posiadasz kartki z ostatniej wymiany – informację taką znajdziesz w książce serwisowej pojazdu bądź na stronie producenta.
Sprawdź też poziom płynu hamulcowego oraz płynu do spryskiwaczy. Wszystkie warto uzupełnić przed wyjazdem. Dodatkowo, dobrze także zabrać ze sobą zapas takich płynów. Nigdy nie wiadomo, kiedy mogą się przydać.
Krok trzeci: sprawdź światła
Jeśli nie lubisz przykrych niespodzianek, sprawdź, czy wszystkie żarówki w Twoim samochodzie działają. I nie tylko światła mijania i kierunkowskazy, ale wszystkie możliwe źródła oświetlenia w pojeździe – długie, przeciwmgłowe, pozycyjne itp.
Warto też zapakować do bagażnika zestaw zapasowych żarówek, jeśli w tej chwili go nie posiadasz. Lepiej być przygotowanym na wymianę żarówki zawczasu, niż później w trasie szukać stacji benzynowej, aby nie dostać mandatu lub – w najgorszej sytuacji – mieć zatrzymany dowód rejestracyjny przez policję.
Krok czwarty: klimatyzacja
Kiedy ostatnio nabijałeś klimatyzację? Zadbaj o odpowiedni poziom czynnika chłodzącego, a jeśli masz na to czas – wybierz się do serwisu i skorzystaj z usługi odgrzybiania i ozonowania układu. Nic tak nie psuje nastroju podczas podróży, jak niedziałająca klimatyzacja w upalne dni.
Krok piąty: wyposażenie dodatkowe
Pamiętaj, że każdy kraj ma swoje przepisy dotyczące obowiązkowego wyposażenie dodatkowego. W Polsce jest to np. trójkąt ostrzegawczy i gaśnica. Wiele osób myśli, że apteczka jest również obowiązkowa, ale tak nie jest. Apteczka jest za to obowiązkowa m.in. w Czechach, Estonii, Bułgarii, Niemczech, Hiszpanii czy na Litwie.
Obowiązkowa w Polsce nie jest także kamizelka odblaskowa, ale warto ją mieć. Podobnie jak warto sprawdzić, czy nie jest obowiązkowym wyposażeniem auta w kraju, do którego się wybieramy.
Krok szósty: spakuj się właściwie
Chociaż wydaje się to błahe, warto zadbać o odpowiednie ułożenie bagaży w bagażniku. W taki sposób, by nie przemieszczały się w nim bezwładnie, zwłaszcza podczas hamowania. To samo tyczy się rzeczy, które znajdują się wewnątrz pojazdu. Wszelkiego rodzaju butelki z napojami czy prowiant powinny być tak rozmieszczone, by w żadnej sytuacji nie znalazły się pod nogami kierowcy. Takie sytuacje mogą być bardzo bezpieczne.
Możesz też skorzystać ze specjalnych organizerów, które bez problemy dostaniesz na stacji. Na pewno ułatwią Ci zadanie i pomieszczą wszystkie drobiazgi, które zazwyczaj znajdują się w bagażniku.
Krok siódmy: zabierz dokumenty, mapy i adresy
Zanim wyjedziesz, upewnij się, że posiadasz aktualne mapy drogowe lub najnowszą wersję nawigacji. Zbierz też wszystkie możliwe adresy i dane – nie tylko miejsca, do którego się wybierasz ale także pomocy drogowej, ubezpieczyciela czy zaufanego mechanika. Nigdy nie wiadomo, kiedy mogą się przydać, a lepiej być przygotowanym na każdą okoliczność.
Nie zapomnij także o najważniejszym – prawie jazdy, dowodzie rejestracyjnym pojazdu z aktualnym przeglądem oraz dowodzie zawarcia ubezpieczenia OC.
Tak przygotowany możesz spokojnie wyruszyć w drogę i cieszyć się upragnionym urlopem.